Rodzice wygłosili mi przydługą mowę na temat mojego zachowania. Jak to ujęli „tym razem skończyło się na upomnieniu”. Haha. Czułam się, jak na komendzie policji. Zabronili mi wychodzić z domu do końca dnia. W sumie spodziewałam się o wieeele gorszej kary.
Kiedy poszłam do pokoju siedział tam Jake. Słuchał muzyki z iPoda. Jak tylko mnie zobaczył, to dziwnie się uśmiechnął.
Spojrzałam na niego pytająco.
-Bieber dobrze całuje? – spytał.
Najpierw się skrzywiłam, ale zaraz potem wybuchłam śmiechem.
-Żebyś wiedział – wyszczerzyłam się.
-Ostro poszliście. Ciekawe, co następne… - droczył się ze mną.
-Oj, przestań.
-No co? Tylko mówię. Od tego roku możesz legalnie to robić.
-Jake, przestań! – rozbawiona rzuciłam w niego poduszką.
Uniósł brwi.
-Solówa? – spytał.
Zaśmiałam się.
Usiadłam zamyślona obok niego na łóżku.
-No, ale z tego co słyszałem, Justin chce zostać prawiczkiem aż do ślubu… Ale coś nie wierzę, żeby wytrzymał – dumał mój brat.
-Wychodzę – powiedziałam wstając.
Złapał mnie za rękę.
-Nie. No zostań. Już przestaję – obiecał uśmiechnięty.
-A ty ile lat miałeś jak… ? – spytałam.
-A jednak widzę, że cię to interesuję – wyszczerzył się.
Uśmiechnęłam się zrezygnowana.
-No może troszeczkę…
Zaśmiał się.
-Wiem coś o tym. Też miałem kiedyś 15 lat…
-Nie gadaj – udałam zszokowaną – Mówisz jak jakiś stary dziadek – stwierdziłam – Nie odpowiedziałeś na moje pytanie – przypomniałam.
-Jak to możliwe?! – zaśmiał się – Wiesz… Ja nie należę do osób, które się z czymkolwiek śpieszą… 15.
Wybuchłam śmiechem.
-Taa… Nie śpieszysz się z niczym.
-Dokładnie. Jestem ciekawy, czy twój Bieberek naprawdę jest czysty…
-Dobra. Skończmy już z tym tematem.
-Jak chcesz – powiedział i dalej zaczął słuchać muzyki.
Namieszał mi trochę w głowie…
-Poczekaj… Rodzice też widzieli mój pocałunek? – spytałam.
-Naprawdę chcesz słyszeć odpowiedź?
-O matko.
___________________
Hah. Mam nadzieję, że się podoba :) Jeśli tak to liczę na komentarz <3
Szkoda , że taki krótki ale i tak super :D Czekam na następny <3 @iQueenBieber
OdpowiedzUsuńkocham Twojego bloga i dodałam go do "ulubionych" u siebie ( http://justin-bieber-my-worlds.blog.onet.pl/ - zapraszam ). Fajnie, że tak szybko dodajesz NN, bo nie mogłabym zbyt długo czekać, żeby sie dowiedzieć co będzie dalej. : D super. ;**
OdpowiedzUsuń